Dorcia po udarze prosi o wsparcie

https://www.ratujemyzwierzaki.pl/na-ratowanie-doroty

Dziś Dorcia była na kolejnej wizycie kontrolnej. Jej stan jest stabilny, ma cały czas główkę przekręconą na bok i czasem chodzi jakby po kole. Kontynuacja leczenia antybiotykiem i sterydami. Jest znaczna poprawa stanu jaki był na początku. Dziś pani doktor udało się dogłębnie zaglądnąć do jej ucha. Niestety jest w nim guz ☹ Nie wiemy czy ten guz był bezpośrednią przyczyną udaru, czy został po prostu odkryty przy okazji badania i jest niegroźnym stworem, nie mającym wpływu na stan zdrowia psa. Dorcia ma też stan zapalny dziąseł, ale zęby na tą chwilę muszą zejść na drugi plan. Konieczna jest konsultacja u dr Olender w Tychach. Został zlecony również rezonans magnetyczny, który pokaże nam pełny obraz guza i pozwoli zdiagnozować przyczynę udaru.

🧡Z dobrych wieści mamy takie, że wraz z domem tymczasowym podjęliśmy decyzję, że nie będziemy Dorci fundowali dodatkowego stresu przenosząc ją do innego domu tymczasowego i pies zostaje w dotychczasowym domu. Popatrzcie w Jej smutne oczy, razem musimy pomóc suni.

Potrzebujemy Waszego wsparcia dla Dorci:

👉na opłacenie dotychczasowego leczenia, na rezonans oraz kontynuację leczenia w klinice specjalistycznej (nie wykluczany konieczności operacji, co podroży koszty leczenia)

👉w pomocy w transporcie na rezonans i do kliniki w Tychach

👉na zakup wysokiej jakości karmy – tylko karma mokra – z uwagi na stan dziąseł Dorcia przestała jeść suchą karmę (guz w uchu może również promieniować tak, że sprawia jej ogromną trudność jedzenie suchej karmy)

🍀Wpłat na rzecz Dorci możecie dokonywać poprzez:

👉zbiórkę na Ratujemy Zwierzaki

👉tradycyjny przelew na kontoFundacja Zwierząt Skrzywdzonych i Porzuconych BUDRYSEK PNB 57 2030 0045 1110 0000 0403 3600

👉payPal: fundacjabudrysek@gmail.com

🧡W sprawie zakupu karmy lub innej formy pomocy prosimy się kontaktować poprzez wiadomość na fb lub pod nr tel. 607 488 598 lub 663 777 370. Jeśli nie odbieramy napisz sms w jakiej sprawie dzwonisz.